Schneller Ball – podsumowanie siedemnastego dnia Euro 2024

We wtorek zostały rozegrane dwa ostatnie spotkania 1/8 finału Euro 2024. Nie zabrakło emocji, pięknych goli i walki do samego końca. Na trybunach również mogliśmy zobaczyć kibiców, którzy z całych sił dopingowali swoje ukochane reprezentacje. Co dokładnie wydarzyło się wczoraj na niemieckich boiskach?

Udostępnij na Udostępnij na

Najpierw o godzinie 18:00 zmierzyli się ze sobą Holendrzy z Rumunami. Przez większość spotkania przeważała ekipa Ronalda Koemana, która dość szybko wyszła na prowadzenie. Jej rywale mieli swoje okazje, jednak nie potrafili ich zamienić na gole. Pod sam koniec zespół „Oranje” jeszcze dwukrotnie pokonał rumuńskiego golkipera i tym samym, wygrywając 3:0, awansował do kolejnego etapu turnieju.

Następnie o godzinie 21:00 mieliśmy poznać, z kim Holandia zmierzy się w ćwierćfinale. Na stadionie w Lipsku swój mecz rozegrały reprezentacje Turcji i Austrii. Drużyna Ralfa Rangnicka ledwo co weszła w to spotkanie, a już musiała odrabiać straty. „Gwiazdy Półksiężyca” stawiały duży opór i były w stanie wyjść nawet na dwubramkowe prowadzenie. Po tym ciosie Austriacy dość szybko odpowiedzieli, jednak bramki wyrównującej już nie uświadczyliśmy. Tym samym drużyna uważana przez wielu za czarnych koni tego turnieju przegrała 1:2 i odpadła z mistrzostw Europy.

Top zagrań

Przy bramce reprezentacji Holandii na 2:0 bardzo dobrą akcją popisał się Cody Gapko. 25-latek po przyjęciu futbolówki ruszył z nią do linii końcowej, wygrywając przy tym walkę o pozycję z Radu Dragusinem. Po tym świetnie odnalazł w polu karnym Malena, zagrywając mu piłkę, którą wystarczyło tylko dobić do bramki.

𝐆𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐋❗ Donyell Malen i… 2:0!
Holandia podwyższa prowadzenie!

📲 Oglądaj #ROUNED ▶️ https://t.co/GWqPILa0f6 pic.twitter.com/JRzaM5J1cl

— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 2, 2024

Radu Dragusin popisał się natomiast w innej akcji. Przy sytuacji Holendrów, kiedy to Denzel Dumfries dogrywał do Depaya, obrońca Tottenhamu świetnym wślizgiem posłał piłkę za linię końcową. Gdyby nie on, „Oranje” szybko wyszliby na dwubramkowe prowadzenie.

Ajjjj jak niewiele brakowało! 🙆‍♂️ Dragusin ponownie ratuje Rumunię od straty gola!

📲 Oglądaj #ROUNED ▶️ https://t.co/GWqPILa0f6 pic.twitter.com/YTRucAkk9p

— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 2, 2024

Patrząc na spotkanie Turków z Austriakami, nie można zapomnieć o niesamowitej interwencji Merta Gunoka w samej końcówce tego starcia. Po dośrodkowaniu kolegi z drużyny bardzo dobrym uderzeniem głową popisał się Christoph Baumgartner. Jednak w tej sytuacji fenomenalną interwencją wykazał się turecki golkiper. Była to obrona na wagę ćwierćfinału mistrzostw Europy.

Obrona na miarę awansu do ćwierćfinału!
𝐆𝐔𝐍𝐎𝐊 𝐁𝐎𝐇𝐀𝐓𝐄𝐑𝐄𝐌 𝐓𝐔𝐑𝐊𝐎́𝐖❗#AUTTUR pic.twitter.com/LllKVkoTZa

— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 2, 2024

MVP dnia

Wybierając najlepszego zawodnika wczorajszych spotkań, postanowiliśmy wyróżnić Meriha Demirala. Środkowy obrońca w meczu z reprezentacją Austrii zamienił się w rasowego napastnika i to dzięki jego dwóm bramkom Turcja awansowała do ćwierćfinału Euro 2024. Przy pierwszym golu dobrze odnalazł się w polu karnym, a przy drugim popisał się dobrym uderzeniem głową, podwyższając prowadzenie swojej drużyny. Oprócz tego trzeba pochwalić jego zachowanie w defensywie. W całym spotkaniu wygrał dużo pojedynków fizycznych z rywalami i dobrze rozgrywał piłkę. Był dość pewnym punktem linii obrony i zasłużenie odebrał nagrodę najlepszego piłkarza meczu.

The man who led Türkiye to their first major tournament quarter-final in 16 years 👏@Vivo_GLOBAL | #EUROPOTM pic.twitter.com/MAyEg9yWpF

— UEFA EURO 2024 (@EURO2024) July 2, 2024

Cytat dnia

– To zdecydowanie jeden z najsmutniejszych dni w moim życiu. Jestem bardzo rozczarowany. Trudno mi znaleźć odpowiednie słowa. Alaba powiedział mi, że takie chwile czynią cię silniejszym. W takich momentach trudno jest cokolwiek zaakceptować, bo rozczarowanie jest tak wielkie – Christoph Baumgartner po meczu z reprezentacją Turcji.

Bramka dnia

Za najładniejszego gola wczorajszych zmagań postanowiliśmy uznać trafienie Cody’ego Gakpo przeciwko reprezentacji Rumunii. 25-latek po otrzymaniu futbolówki wszedł z nią w pole karne, po czym zwiódł Andreia Ratiu i bardzo silnym uderzeniem wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Florin Rita próbował przy tym strzale interweniować, jednak piłka lecąca ponad 120 kilometrów na godzinę okazała się za trudna do obrony.

𝐆𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐋❗ Cody Gakpo otwiera wynik spotkania w Monachium!

📲 Oglądaj #ROUNED ▶️ https://t.co/GWqPILa0f6 pic.twitter.com/UIsnvnqyXW

— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 2, 2024

Ciekawostki

Donyell Malen, zdobywszy dwie bramki przeciwko reprezentacji Rumunii, ma już na swoim koncie siedem goli po wejściu z ławki w barwach narodowych. Tym samym jest trzecim najbardziej bramkostrzelnym zmiennikiem w historii Holandii (ex aequo z Woutem Weghorstem).
Cody Gakpo w wieku 25 lat i 56 dni został najmłodszym holenderskim zawodnikiem, który strzelił gola i zaliczył asystę w fazie pucharowej na dużym turnieju międzynarodowym (Euro/MŚ) od 1988 roku.
Reprezentacja Holandii, pokonując 3:0 Rumunię, pierwszy raz od 2000 roku zdobyła więcej niż jedną bramkę w meczu fazy pucharowej Euro. Wtedy to „Oranje” wygrali 6:1 z Jugosławią.
Donyell Malen został dopiero czwartym zawodnikiem w historii mistrzostw Europy, który zdobył dwie bramki po wejściu z ławki rezerwowych.
Reprezentacja Austrii straciła najszybszą bramkę od października 1965 roku, kiedy to grała przeciwko NRD. Co ciekawe, tamto spotkanie również odbyło się w Lipsku.
Merih Demiral, strzelając bramkę w 57. sekundzie spotkania przeciwko reprezentacji Austrii, został zdobywcą drugiego najszybszego gola w historii mistrzostw Europy.